Antoni Królikowski rezygnuje z kontrowersyjnego pomysłu

W ostatnich dniach wiele mówiło się na temat gali, za którą odpowiadał Antoni Królikowski. Znany aktor zetknął się z ogromną krytyką i podjął decyzję o rezygnacji z kontrowersyjnego wydarzenia.

Walka sobowtórów

Gdyby ktoś nie pamiętał, chodzi o walkę sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Trudno powiedzieć, skąd się wziął ten pomysł, ale to chyba w tym momencie nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest to, że znany aktor ten pomysł promował i tym samym o gali usłyszano nawet poza granicami naszego kraju. Jak się można domyślić, nie wystawiło to Polsce dobrej opinii.

Kiedy pojawiła się pierwsza fala krytyki, znany aktor powiedział, że to była prowokacja. Kontrowersje związane z galą miały przełożyć się na większą uwagę i tym samym większą pomoc. Znalazła się nawet informacja, że o żadnej walce nigdy nie było mowy! Ciekawe, prawda? Jakby tego wszystkiego było mało, Królikowski zapowiedział przyśpieszenie kontrowersyjnego wydarzenia.

Takie podejście w żaden sposób nie wpłynęło na falę krytyki i nie ma czemu się dziwić. Co więcej, aktor szybko wydał kolejne oświadczenie – tym razem chodziło o rezygnację z kontrowersyjnego przedsięwzięcia. Była też mowa o pomocy Ukrainie i tym, że najwyższa pora skoncentrować się na swoim zdrowiu.

Problemy w pracy

Nie ma też co ukrywać, że Królikowski musi liczyć się z problemami w pracy. Za przykład może posłużyć choćby premiera filmu „Porady na zdrady 2” – Królikowski gra tam jedną z ról i tak się składa, że premiera filmu będzie mieć miejsce dopiero jesienią. Taki stan rzeczy ma związek z powodami „biznesowymi”.

Co będzie dalej? Wydaje się, że jedyna nadzieja w tym, iż ludzie szybko o wszystkim zapomną. Niemniej jednak trudno w to teraz uwierzyć.